top of page

Odkryłem tutaj że mam nieskończoną Moc, Dar, wielowymiarowe zdolności już wpisane w kosmogram astrologiczny i numerologiczny. Odkryłem że moim celem jest uwolnienie ludzkości z Matrixowej Niewoli. Już w trakcie studiów myślałem o odejściu od jedzenia. przez jakiś czas nie jadłem doświadczając głębiej innych wymiarów i pisząc przy okazji pod koniec swoich studiów swoją pierwszą książkę 'Szczęście jest w Nas' o falowej strukturze naszej rzeczywistości. Już w liceum pociągały mnie tajemnce Wszechświata. Więc uczyłem się podróży astralnych, mentalnych, świadomych snów, widzenia innych wymiarów. Studiowałem też fizykę kwantową we własnym zakresie odkrywając tajniki swoich nieograniczonych zdolności. Zgłębiałem astronomię no i różne dziedziny ezoteryczne. Po studiach zacząłem tworzyć swoją pierwszą stronę internetową www.cne.com.pl o wizji Cywilizacji Nowej Ery. Marzyłem o tym by cała nasza Ziemia była Harmonijną Świetlaną Rzeczywistością. Więc umieszczałem na tej stronie same świetlane projekty, wizje, idee by się materializowały w tej rzeczywistości. Był to okres kiedy bardzo dużo medytowałem po kilka godzin dziennie. Przez wiele lat należałem do Drzewa Życia gdzie odbywały się zajęcia poznania siebie poprzez pozasystemowy Tarot, taniec, medytacje z czakrami, tworzenie osady ekologicznej w Starym Czarnowie.

 

No i nagle tu spotkałem Anię Kurpiel która zajmowała się esencjami energetycznymi, które sprowadzała od Kortego. I tu się zaczęła przygoda. przez 7 lat co każdy miesząc dostawałem mieszaninę kilkunastu innych wibracji kwiatów, orchidei, grzybów, drzew, kryształów, miejsc mocy, zwierząt... Esencje te błyskawicznie odbudowywały, harmonizowały moje czakry, ciała świetliste, aktywowały wielowymiarową percepcję. Bardzo szybko dzięki esencjom odkryłem swoje zdolności komunikacji telepatycznej z roślinami, kamieniami, górami, ducami natury, istotami z różnych rejonów Wszechświata. Zacząłem podróżować poprzez wielowymiarowy Wszechwiat i zgłębiać tajemnice rzeczywistości. Studiowałem samodzielnie eksperymentując co jeszcze bardziej poszerzy moją percepcję, świadomość, a co ogranicza, odrzucając wtedy to ze swojego życia. Zakochałem się w esencjach, gdyż była to dla mnie wielką księga Wiedzy całego Wszechświata. Każda bowiem roślinka, kamień ma swoją świadomość i ma swoją określoną wiedzę która może Nam się przydać w dążeniu Nas do Harmonii i aktywacji Boskich potencjałów. Wiem że cała różnorodność roślinności, zwierząt, kryształów pochodzi z różnych rejonów Wszechświata i została tu zgromadzona na Ziemi by stworzyć tutaj Wielką Bibliotekę gromadzącą całą wiedzę z Wszechwiata. Stąd tak te esencje energetyczne mnie pociągały. W takcie tych 7 lat brania esencji i medytowania z nimi przy okazji dostałem nauczony jak robić te esencje. Szybko jednak odnalazłem swoje autorskie sposoby robienia esencji. Zaczęła się więc moja przygoda z esencjami własnego autorstwa. Robiac esencje, rozmawiałem też z drzewami, gwiazdami.... Zacząłem robić esencje dla siebie i innych również robiąc takie eliksiry, mieszaniny poszerzające świadomość. Sobie myślałem po co ludzie zażywają grzybki, alhohol, narkotyki by zobaczyć inne światy. Przecież te różne używki zabijają, zatruwają, Przezcież można korzystać z energii, informacji całej przyrody bez konieczności ich zjadania, palenia.... Pobierałem więc do swoich esencji same dobroczynne wibracje, informacje. Brałem udział również w różnych warsztatach z esencjami energetycznymi prowadzonymi przez Annę Kurpiel.

 

Pewnego dnia zorganizowała Ania warsztaty sadzenia, instalowania esencji energetycznych na terenie Zamku w Szczecinie w biorącej początek dziejach tego miasta. Było to niesamowite widowisko. Anna Kurpiel otwierała bramy międzywymiarowe uwalniając istoty uwiezione przez tysiące lat w ciemnych przestrzeniach tortury. I tu odkryłem że też mogę organizować takie akcje sadzenia esencji w różnych rejonach Szczecina. Organizowałem też akcje w Gryfinie i jeżdziłem po świecie: Europa, Pireneje, Atlas w Maroko, Indie, Nepal... instalując tam esencje by te przestrzenie uwalniały się od niewoli matrixowej, by wkroczyło tam światło, harmonia, miłość.

 

Pewnego razu przekazali mi rodzice z i nnych wymiarów o potędze Świętych Fioletowych Płomieni. Zacząłęm z Nimi pracować, wzywać transformując siebie i całą Ziemię. Zacząłem też organizować takie medytacje by spalić wszelkie destrukcyjne matriksowe programy na taej Ziemi. pewnego razu natrafiłem na swoich przyjaciół z poprzednich wcieleń zajmujących się kryształami - odbudową siatki kryształowej Ziemi, budową miejsc mocy z kamieni, kryształów. Zostałem przyjęty do tajnej grupy kryształowej w której uwalnialiśmy różne miejsca z Matiksa usowając różne programy zniewalające ludzkość. Poprzez kryształy które otrzymałem od nich w darze do pracy i poprzez kryształowe czaszki z którymi się zetknąłem podczas spotkań i zdalnych działań bardzo szybko przypomnaiałem sobie, że mam moce, zdolności pracy z kryształami. W ułamku sekund spłynęła na mnie wiedza jak pracować z kryształami, jak uwalniać miejsca z Matrixa, dysharmonii. W ten sposób też odkryłem swoje inne zdolności magiczne. Powiedziano mi że nie jestem stąd. Że pierwszy raz przybyłem na Ziemię, by uwolnić ludzkość z Matriksa, Niewoli walki o przetrwanie. Tak więc na całego zacząłem instalować też kryształy w różnych rejonach Polski, świata. Więc łączyłem moc esencji energetycznych i kryształów odbudowując świętą kryształową sieć Ziemi i miejsca Mocy.

 

I pewnego dnia spotkałem swój Bliżniaczy Płomień - Sophia Serce Ziemi realizującą projekt Mandali Dźwięku. Zaproponowała mi wspólne granie na koncercie. Ona na misach tybetańskich, bębnie szamańskim, gongu,  a ja na bębnach afrykańskich, didgeridoo. Po około dwóch latach zaczęliśmy żyć razem prowadząc różne warsztaty, wczasy duchowe, koncerty harmonizujące i wtem przyszedł do naszego życia Michał kosmiczna istota z innych wymiarów, nauczyciel, konstruktor nieziemskich, kryształowych technologii. Ja sam już wcześniej poprzez odbiór informacji z kosmosu, rozmowę z kryształami, kryształowymi czaszkami opracowałem generatory kryształowe otwierające bramy do Źródła, generatory otwierające na bogactwo, dające odwagę by realizować się zgodnie ze swoją duszą oraz generatory ochronne przed destrukcyjnymi energiami z zewnątrz. Przyszła do mnie informacja że mam tworzyć też większe takie generatory z kryształów osiągające duże  rozmiary mające podwyższać wibracje danej przestrzeni a tym samym całej Ziemi, mające otwierać bramy do Światła, Miłości, Wiedzy jak tworzyć nową harmonijną Ziemię. Generatory budzące ludzkość z amnezji, poszerzające świadomość, tworzące nową świetlaną rzeczywistość.

 

W między czasie poprzez swoje eksperymenty i badania dowiadywałem się jak aktywować w sobie Geniusz, nieograniczone potencjały, zdolności od telepatii, dostępu do nieograniczonej wiedzy, poprzez uzdrawianie, zdalne działania, podróże międzywymiarowe..... Odkryłem że te wszystkie zdolności i inne może każdy człowiek w sobie obudzić. Zgłębiałem więc też fizykę kwantową, energetyczną oraz doświadczając różnych rzezczy w swoim zyciu dochodziłem do tego co ogranicza nasz Geniusz a co go aktywuje, tym samym stworzyłem swój autorski program Centrum Rozwoju Geniuszu. Zapragnąłem by inni ludzie też odkryli w sobie nieoraniczoną Moc, zdolności i by zgodnie ze swoją Duszą zaczęli się realizować na Ziemi tworząc Raj i Harmonię na Ziemi. By do tego dojść musiałem przejsć wiele egzaminów, przeszkód, doświadczeń, by zebrać się na odwagę by realizować ten wielki Projekt.

 

Zapraszam do współpracy. Niech Ziemia i cały Wszechwiat się zjednoczy i niech wkroczy wszędzie Boska Miłość i Światło. Niech tak się stanie.

 

Jarosław Ziółkowski

 

O MNIE

 

W czasach jak skończyłem podstawówkę, jeszcze przed szkołą średnią otworzył się przede mną świat magii, duchowości. Moja mama zaczęła przynależeć do zamkniętej grupy duchowej studiującej biblię w językach oryginalnych, odkrywając zaszyfrowaną wiedzę możliwości własnej transmutacji, alchemicznej przemiany. Również do tej kilkuosobowej grupy zacząłem przynależeć ucząc się hebrajskiego, poznając zakłamania w świecie religii i ukrytą prastarą Wiedzę Kosmiczną. Studiowaliśmy też budowę energetyczną Wszechswiata, nauki Gurdzijewa. Ja sam też zacząłem wkraczać w świat numerologii, astrologii ucząc się samodzielnie przez 7 lat. Tak naprawdę intrygowało mnie kim jestem i w jakim celu tu na Ziemi jestem.

bottom of page